face

niedziela, 26 maja 2013

Wydawaj mniej niż zarabiasz


    W trakcie przerwy pomiędzy pisaniem pracy magisterskiej, a robieniem kawy, poczułem potrzebę uzupełnienia mojego bloga, co mam nadzieje stanie się niejako rytuałem do którego będę chętnie wracał.   Temat dotyczący finansów osobistych, staje się dla mnie coraz bardziej bliski, ze względu że właśnie wkraczam w dorosłość, i powoli zaczynam myśleć, nad realizacją planów które maja doprowadzić do tego iż będę mógł powiedzieć w przyszłości ze jestem człowiekiem sukcesu. Wiem ze jest to dość, duże stwierdzenie w ustach dwudziestopięciolatka, ale jak mówią amerykanie "sky is the limit", dlatego uznaję zasadę że w nieskończonym wszechświecie wszystko jest możliwe. 
Temat jaki chciałbym dzisiaj poruszyć, to kilka prostych zasad które każdy może wprowadzić do swojego życia, aby w prosty sposób zaoszczędzić kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset złotych miesięcznie. Powołując się na autorytet jakim niewątpliwie jest Robert Kiyosaki, zdefiniuje na początku kilka podstawowych terminów które pozwolą lepiej, poruszać się świecie finansów i nie tylko. 
Pasywa- są to wszystkie rzeczy które powodują że pieniądze uciekają z twojego konta i jednocześnie nie powodują że dzięki nim zarabiasz np. (rata  za nowy samochód, kredyt hipoteczny, wakacje tropikalne itp.)
Aktywa- są to wszystkie rzeczy które wkładką ci niejako pieniądze do portfela, i podobnie jak pasywa kosztowały albo twój czas albo pieniądze ( lokaty bankowe, obligacje, nieruchomości itp.) 
I teraz fundamentalną zasadą jest to, aby mieć więcej aktywów niż pasywów. Sprawa wydaje się być dosyć łatwa, jednak zawsze istnieje jakieś ale. Po pierwsze istotną sprawą jest posiadanie jakiegokolwiek kapitału który mógłby nam posłużyć, do tego celu. I tu  trzeba przywołać drugą fundamentalną zasadę która brzmi najpierw płać sobie, a mówiąc prościej zacznij wydawać mniej niż zarabiasz, czyli zacznij oszczędzać. Bardzo przydatnym narzędziem pozwalającym prześledzić nasze wydatki, a w konsekwencji ograniczyć nasze wydatki bez zmniejszenia poziomu życia są zestawienia finansowe, o których możecie przeczytać w poprzednim wpisie.  

Te dwa podstawowe przyzwyczajenia z pewnością pozwolą ci na zdobycie nadwyżki finansowej, którą następnie można zaprząc do pracy, w postaci inwestycji. Istotną cechą jest tutaj sumienność i systematyczność, co jest z pewnością wielką przeszkodą dla wielu osób. Dlatego ważne jest wskazanie sobie celu do którego będzie się dążyć. Najlepiej jest go sobie spisać i umieścić w widocznym miejscu, tak aby myśl ta przedarła się z twojej świadomości do podświadomości i tkwiła tam kierując Cie do celu.     Oto kilka dodatkowych porad których przestrzeganie na pewno nie zaszkodzi, a pomoże w drodze do finansowej wolności :
  1. ŻYJ OSZCZĘDNIE
  •  Zamiast jadać codziennie w restauracji, przygotuj coś własnoręcznie, zaoszczędzisz przy tym znaczną sumę pieniędzy w ciągu miesiąca. 
  • Wyłączaj telewizor oraz światło. Wyjeżdżając na dłuższy okres czasu odłącz te sprzęty które nie potrzebują energii elektrycznej, np. urządzenia działające w trybie stand-by. 
  • Kupuj sprzęty o niskim poborze mocy, unia europejska narzuciła już normy dotyczące etykietowania energochłonności urządzeń. Pozwoli ci to na duże oszczędności w skali użytkowania urządzenia. 
  • Płać najpierw sobie, tzn wcześniej ustaloną kwotę odkładaj na konto oszczędnościowe, lub inwestycyjne. 
    2.  ZACZNIJ DBAĆ O SIEBIE
  • Pij dużo wody, picie wody ma pozytywny wpływ na twój organizm, co przekłada się na lepszą kondycje psychiczną jak i fizyczną.
  • Odżywiaj się zdrowo i ćwicz, to pozwoli ci na utrzymanie swojego ciała w zdrowiu, a tym samym nie będziesz musiał płacić za leki oraz wizyty u lekarza. 
  • Staraj dużo się uśmiechać, co powoduję że inni ludzie zaczną cie postrzegać jako osobę pozytywną, i której można zaufać. Ponadto podczas uśmiechania ciało produkuje hormony szczęścia które dodatkowo polepszą twoje zdrowie. 
  • Porzuć nałogi, które zabierają dużo pieniędzy , a w rzeczywistości nic ci nie dają. Nawet ich ograniczenie w dużym stopniu pozwoli na duże oszczędności. 
         Porady te można mnożyć w nieskończoność, każdy może dopisać swoje własne które uważa za stosowne, wszystko po to aby czuć się lepiej ze sobą, oraz być bardziej świadomym tego co tworzy otaczający nas świat.   

Podsumowując dzięki systematyczności oraz planowi działania za pomocą małych kroków każdy jest w stanie stworzyć wielkie rzeczy. Poczynając od uzbierania 1000zł w przeciągu roku na rower dla swojej siostrzenicy, po osiągniecie w trakcie dwudziestu lat oszczędzania kwoty 100 000 zł. na koncie oszczędnościowym. Zgonie ze wzorem na procent składany:
gdzie:
Vo- jest to kapitał początkowy
r- jest to oprocentowanie. Jeżeli np. r=5% to do wzoru podstawiamy 0,05.
n- jest to liczba lat

I tak posiadając 10 tys. zł, i inwestując je np. na 12% w skali roku po 20 latach otrzymamy w przybliżeniu 100 000tys. zł. Myślę że taka kwota jest realna dla każdego kto postanowi zacząć oszczędzać na swoją przyszłość.

Myślę że dzisiejszy wpis przyniesie chociaż mały wkład w świadomość innych ludzi na temat finansów, a mi da kopa do dalszego rozwijania swoich zainteresowań.

2 komentarze:

  1. Bardzo fajny post,ale nie karmi całego głodu wiedzy o oszczędzaniu- jakie książki związane z tą tematyką możesz polecić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do samych lektur obowiązkowych można by było wymieniać długo, jednak podstawowe pozycje to:
    1) R. Kiyosaki "Bogaty ojciec biedny ojciec, Kwadrant przepływu pieniędzy"
    2) A. Fesnak "Jakie decyzje finansowe podejmują bogaci i dlaczego biedni robią błędy działając inaczej"
    3) H. Eker „Bogaty, albo biedny… po prostu różni mentalnie”

    To powinno wystarczyć na początek...

    OdpowiedzUsuń