W co zainwestować...

Jednym z podstawowych słów osoby przedsiębiorczej, jest inwestowanie. Na wielu forach spotkałem się z pytaniem w co zainwestować, i analizując podpowiedzi internautów doszedłem do kilku spostrzeżeń z którymi chciałbym się podzielić.
Po pierwsze jeżeli uważasz, że istnieje jakiś idealny sposób na to ażeby twoje pieniądze były w stu procentach bezpieczne, nie łudź się, ponieważ taki sposób nie istnieje. A już na pewno nie w promocji za jedyne 19,99 zł, lub w jakiejś innej promocyjnej cenie. Moim zdaniem pierwszą zasadą jaka jest bezsprzecznie konieczna, jest poznanie instrumentu finansowego w jaki inwestujemy. Powinien to być niejako   aksjomat dla tych którzy myślą o tym aby ich pieniądze ciężko zaczęły na nich pracować. Jak w każdym przypadku edukacja to podstawa, która jest fundamentem dla doświadczenia, i dopiero w połączeniu tworzy stabilna i spójną całość.  Nawet w przypadku lokaty spędzenie dwóch godzin, i przeczytanie kilku forów może pozwolić zwiększyć oprocentowanie o kilka promili, w konsekwencji zwiększając nasz zarobek   o kilkadziesiąt a nawet w przypadku większych kwot o kilkaset złotych. Jednak lokata nie jest dobrym rozwiązaniem, szczególnie teraz  gdy oprocentowanie lokat jest tak niskie, że po uwzględnieniu podatku od dochodowego ( Podatek Belki -19%), a także uwzględnieniu inflacji możemy równie dobrze stracić zamiast zyskać.


Drugą zasadą dobrego inwestora powinien być, tzn. Cashflow czyli mówiąc po polsku przepływ pieniężny, a nie zysk kapitałowy. Osoby zainteresowane tematem zapraszam TUTAJ. Przepływ finansowy, tzn. ilość pieniędzy które co miesiąc wpływają na nasze konto, jest nieodzownym elementem edukacji finansowej. Skąd biorą się przepływy finansowe? możesz zapytać, nic bardziej prostszego odpowiem. To właśnie inwestycje, co miesiąc wkładają ci pieniądze do kieszeni. Ponadto twoja praca na pełen etat, tantiemy za które otrzymujesz wynagrodzenie, a także wszystko to co raz wykonane daje wkłada ci pieniądze do portfela.

Oprócz edukacji oraz przepływów finansowych, istotnym czynnikiem jest doświadczenie którego nie nauczysz się z książek, a tylko robiąc błędy i ucząc się na nich. Ostatnio spotkałem się nawet z takim stwierdzeniem, że aby zostać mistrzem w jakiejś dyscyplinie należy popełnić wszystkie możliwe błędy, i wyciągnąć z nich wnioski.


W co zainwestować w takim razie zapytacie. Na początek w cokolwiek, jednak z głową na karku wystrzegając się podejrzanych osób które w promocji sprzedadzą nam patent jak zostać milionerem.Podstawą jednak jest próba, gdyż nawet najlepszy instrument finansowy ,czy nieruchomość nie da nic jeżeli będziemy się bali inwestować. Oto lista potencjalnych możliwości inwestycyjnych :

• Wiem że się powtarzam, ale edukacja to podstawa. Kursy, szkolenia, webinary oraz książki pozwolą nam zwiększyć naszą inteligencję finansową. Mogą stać się dla nas inspiracja do dalszego działania, jednocześnie poszerzając nam nasze horyzonty. 
• Inwestowanie na giełdzie. Jest to ciężki kawałek chleba, jednak dla osób posiadających odpowiednia wiedzę i lubiących spędzać czas przed monitorem komputera idealne rozwiązanie. 
• Nieruchomości, jeden z moich ulubionych tematów. Chociaż nie posiadam żadnej w moim portfelu inwestycyjnym, na pewno w przyszłości będę korzystał z tego rozwiązania. Zarówno wypożyczanie mieszkania, jak i postawienie bilbordu są dla mnie priorytetami, i szczerze wierzę ze kiedyś będę ich posiadaczami.   
• Służebność przesyłu, mało znany temat jednak dość interesujący jak dla mnie. Sprawa dotyczy środków przesyłu mediów tj. energia elektryczna, woda, kanalizacja itd. Jeżeli na twojej działce znajduje się slup elektryczny, rura kanalizacyjna lub inny element przesyłowy, w świetle prawa należy ci się za to odszkodowanie w postaci jednorazowej, oraz co miesięcznych wypłat. 
• Pożyczki społecznościowe, ciekawe rozwiązanie polegające na tym że każda osoba, za sprawa portalu internetowego może poczuć się jak "bank" i pożyczać pieniądze innym ludziom, na dość wysoki procent max. 19% w skali roku. Jest to bardzo interesująca możliwość zarobienia, dużych pieniędzy. Zainteresowanych zapraszam  TUTAJ.
• IKE, Indywidualne Konto Emerytalne daje nam możliwość oszczędzania, bez odliczania co roku zysków kapitałowych. Podstawą do wypłacenia zgromadzonych środków, jest przejcie na emeryturę. W przypadku wcześniejszej wypłaty podatek dochodowy zostaje naliczony.  
• Fundusze inwestycyjne, powierzanie pieniędzy osobom trzecim moim zdaniem nie jest dobra inwestycją, w głównej mierze ze względu na brak zabezpieczenia na wypadek spadku wartości akcji, lub kryzysu finansowego. Więcej na ten temat możesz przeczytać w książce R. Kiyosakiego pt. Bogaty ojciec, Biedny ojciec. Bardzo ciekawa lektura którą możesz znaleźć TUTAJ.  

Jeśli w dalszej kolejności myślisz w co zainwestować..., mam nadzieje ze wskazane alternatywy pomogą ci, i nakierują na dalsze tory podczas podróży w świecie inwestycji.

Chcesz o coś zapytać,coś cię nurtuje a nie możesz znaleźć odpowiedzi napisz do mnie. Może będę mógł ci pomóc.

Wydawaj mniej niż zarabiasz

    W trakcie przerwy pomiędzy pisaniem pracy magisterskiej, a robieniem kawy, poczułem potrzebę uzupełnienia mojego bloga, co mam nadzieje stanie się niejako rytuałem do którego będę chętnie wracał.   Temat dotyczący finansów osobistych, staje się dla mnie coraz bardziej bliski, ze względu że właśnie wkraczam w dorosłość, i powoli zaczynam myśleć, nad realizacją planów które maja doprowadzić do tego iż będę mógł powiedzieć w przyszłości ze jestem człowiekiem sukcesu. Wiem ze jest to dość, duże stwierdzenie w ustach dwudziestopięciolatka, ale jak mówią amerykanie "sky is the limit", dlatego uznaję zasadę że w nieskończonym wszechświecie wszystko jest możliwe. 

Temat jaki chciałbym dzisiaj poruszyć, to kilka prostych zasad które każdy może wprowadzić do swojego życia, aby w prosty sposób zaoszczędzić kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset złotych miesięcznie. Powołując się na autorytet jakim niewątpliwie jest Robert Kiyosaki, zdefiniuje na początku kilka podstawowych terminów które pozwolą lepiej, poruszać się świecie finansów i nie tylko. 

Pasywa- są to wszystkie rzeczy które powodują że pieniądze uciekają z twojego konta i jednocześnie nie powodują że dzięki nim zarabiasz np. (rata  za nowy samochód, kredyt hipoteczny, wakacje tropikalne itp.)

Aktywa- są to wszystkie rzeczy które wkładką ci niejako pieniądze do portfela, i podobnie jak pasywa kosztowały albo twój czas albo pieniądze ( lokaty bankowe, obligacje, nieruchomości itp.) 

I teraz fundamentalną zasadą jest to, aby mieć więcej aktywów niż pasywów. Sprawa wydaje się być dosyć łatwa, jednak zawsze istnieje jakieś ale. Po pierwsze istotną sprawą jest posiadanie jakiegokolwiek kapitału który mógłby nam posłużyć, do tego celu. I tu  trzeba przywołać drugą fundamentalną zasadę która brzmi najpierw płać sobie, a mówiąc prościej zacznij wydawać mniej niż zarabiasz, czyli zacznij oszczędzać. Bardzo przydatnym narzędziem pozwalającym prześledzić nasze wydatki, a w konsekwencji ograniczyć nasze wydatki bez zmniejszenia poziomu życia są zestawienia finansowe, o których możecie przeczytać w poprzednim wpisie.  

Te dwa podstawowe przyzwyczajenia z pewnością pozwolą ci na zdobycie nadwyżki finansowej, którą następnie można zaprząc do pracy, w postaci inwestycji. Istotną cechą jest tutaj sumienność i systematyczność, co jest z pewnością wielką przeszkodą dla wielu osób. Dlatego ważne jest wskazanie sobie celu do którego będzie się dążyć. Najlepiej jest go sobie spisać i umieścić w widocznym miejscu, tak aby myśl ta przedarła się z twojej świadomości do podświadomości i tkwiła tam kierując Cie do celu.     Oto kilka dodatkowych porad których przestrzeganie na pewno nie zaszkodzi, a pomoże w drodze do finansowej wolności :

1. ŻYJ OSZCZĘDNIE

•  Zamiast jadać codziennie w restauracji, przygotuj coś własnoręcznie, zaoszczędzisz przy tym znaczną sumę pieniędzy w ciągu miesiąca. 
• Wyłączaj telewizor oraz światło. Wyjeżdżając na dłuższy okres czasu odłącz te sprzęty które nie potrzebują energii elektrycznej, np. urządzenia działające w trybie stand-by. 
• Kupuj sprzęty o niskim poborze mocy, unia europejska narzuciła już normy dotyczące etykietowania energochłonności urządzeń. Pozwoli ci to na duże oszczędności w skali użytkowania urządzenia. 
• Płać najpierw sobie, tzn wcześniej ustaloną kwotę odkładaj na konto oszczędnościowe, lub inwestycyjne. 

    2.  ZACZNIJ DBAĆ O SIEBIE

• Pij dużo wody, picie wody ma pozytywny wpływ na twój organizm, co przekłada się na lepszą kondycje psychiczną jak i fizyczną.
• Odżywiaj się zdrowo i ćwicz, to pozwoli ci na utrzymanie swojego ciała w zdrowiu, a tym samym nie będziesz musiał płacić za leki oraz wizyty u lekarza. 
• Staraj dużo się uśmiechać, co powoduję że inni ludzie zaczną cie postrzegać jako osobę pozytywną, i której można zaufać. Ponadto podczas uśmiechania ciało produkuje hormony szczęścia które dodatkowo polepszą twoje zdrowie. 
• Porzuć nałogi, które zabierają dużo pieniędzy , a w rzeczywistości nic ci nie dają. Nawet ich ograniczenie w dużym stopniu pozwoli na duże oszczędności. 

         Porady te można mnożyć w nieskończoność, każdy może dopisać swoje własne które uważa za stosowne, wszystko po to aby czuć się lepiej ze sobą, oraz być bardziej świadomym tego co tworzy otaczający nas świat.   

Podsumowując dzięki systematyczności oraz planowi działania za pomocą małych kroków każdy jest w stanie stworzyć wielkie rzeczy. Poczynając od uzbierania 1000zł w przeciągu roku na rower dla swojej siostrzenicy, po osiągniecie w trakcie dwudziestu lat oszczędzania kwoty 100 000 zł. na koncie oszczędnościowym. Zgonie ze wzorem na procent składany:

gdzie:

Vo- jest to kapitał początkowy

r- jest to oprocentowanie. Jeżeli np. r=5% to do wzoru podstawiamy 0,05.

n- jest to liczba lat

I tak posiadając 10 tys. zł, i inwestując je np. na 12% w skali roku po 20 latach otrzymamy w przybliżeniu 100 000tys. zł. Myślę że taka kwota jest realna dla każdego kto postanowi zacząć oszczędzać na swoją przyszłość.

Myślę że dzisiejszy wpis przyniesie chociaż mały wkład w świadomość innych ludzi na temat finansów, a mi da kopa do dalszego rozwijania swoich zainteresowań.

Wolność finansowa - zrób to sam

 WOLNOŚĆ FINANSOWA

Wolność finansowa- na dźwięk tego słowa spotkałem się z różnymi reakcjami- od braku zainteresowania po ostre dyskusje w gronie znajomych osób. Jedni definiowali ją jako stan, w którym nie trzeba pracować, inni z kolei nie do końca wiedzieli o co chodzi. Według mnie wolność finansowa, zaraz po zdrowiu i szczęśliwej rodzinie, powinna być priorytetem dla każdego człowieka. Zdefiniowałbym ją jako kapitał, dzięki któremu będziesz mógł opłacić wszystkie swoje marzenia, tj. samochód, dom, wycieczka dookoła świata. Jeżeli średni koszt twojego utrzymania wynosi załóżmy 3000 zł, to rocznie jest ci potrzebne około 36 000 zł. Posiadając np. 10% stopę zwrotu potrzebujesz 350 tys. złotych, aby zapewnić sobie wolność finansową. Sama filozofia nie wydaję się to zbytnio skomplikowanym zadaniem, jednak zgromadzenie takiego kapitału, jak wszyscy wiemy, nie jest już tak proste.

Jednym z głównych problemów w uzyskaniu takiej kwoty jest konsumpcyjny styl życia dzisiejszego społeczeństwa. Na każdym rogu jesteśmy atakowani przez setki reklam, ulotek, akwizytorów, którzy za wszelką cenę chcą nam powiedzieć, że ich oferta jest najlepsza, ich proszek wypierze wszystko, a gratis dostaniemy smycz i kubek. Więc rozochoceni takim stanem, jak gąbka chłoniemy to wszystko zapominając czy wystarczy nam do pierwszego, nie myśląc o tym, aby oszczędzać. Jednak nie wszytko jeszcze skończone, gdyż systematycznie oszczędzając i mądrze inwestując jesteśmy w stanie w dość krótkim czasie zapewnić sobie bezpieczeństwo finansowe, czyli roczny zapas pieniędzy niezbędny do  przeżycia. Taki bufor pieniężny daje nam  psychiczny komfort i oszczędza wiele nerwów.

Bardzo przydatnym, a według mnie wręcz niezbędnym, narzędziem jest planowanie swoich wydatków, np.  stosowanie zestawień finansowych. Dzięki nim możemy prześledzić nasze przepływy finansowe, zminimalizować wydatki, jednocześnie nie zmieniając standardu naszego życia. Przykładowe zestawienie finansowe powinno zawierać trzy kolumny z  przychodami, wydatkami oraz inwestycjami tak, aby stale monitorować stan naszego konta, a nadwyżki inwestować. O tym jak inwestować w różnego rodzaju instrumenty finansowe postaram się napisać następnym razem. Osoby zainteresowane zdobyciem wolności finansowej zapraszam na strony:
1) http://www.zlotemysli.pl/megaprodukt,1/koszyk/dodaj-produkt/12332.html
2) http://pp.zlotemysli.pl/megaprodukt,1/.
3) http://www.fts.pl/fts.php?i=pp&tra=51974db451c25

Bogaty ojciec, biedny ojciec

Długo myślałem nad treścią mojego pierwszego artykułu na moim blogu przedsiębiorczy umysł, jednak po dłuższym namyśle doszedłem do wniosku, ze należało by zacząć od początku mojej drogi. Tym samym zataczam niejako koło i wracam do początków.

Moja droga z przedsiębiorczością zaczęła się od przeczytania” Bogatego i biednego ojca” autorstwa R. Kiyosakiego. Z perspektywy czasu uważam że jest to wręcz idealny początek dla osób które myślą nad zdobyciem niezależności finansowej. Ogólna  koncepcja książki polega na wprowadzeniu przez autora koncepcji kwadrantu przepływu pieniędzy, który dzieli sposoby uzyskiwania przychodu według  czterech kategorii.

Cała książka odwołuje się do sposobu myślenia „dwóch ojców” których posiadał Robert, jeden jest jego biologicznym rodzicem, który jest doktorem na uczelni i pracuje na etacie, drugi natomiast jest  tatą jego kolegi który jest przedsiębiorcą i ukazuję przed nim zupełnie odmienny sposób myślenia.

Cała książka w sposób bardzo przejrzysty mówi o finansach, autor przekonuje aby zamiast bezpiecznej pracy na etacie, wybrać prawą stronę kwadrantu tj. zostać biznesmenem albo inwestorem.

                Jestem pod dużym wrażeniem treści do jakich nawołuje Kiyosaki, i można by było pisać o tym wiele stron aby opisać wszystkie możliwości jakie przedstawił on czytelnikowi. Dlatego najlepiej samemu wziąć  się za lekturę tego poradnika, i obiecuję ze po jego przeczytaniu całkiem zmieni się sposób patrzenia na  finanse.

Szczerze zachęcam do przeczytania niniejszej książki, i na pewno nie będzie to stracony czas.

Osoby zainteresowane artykułem zapraszam na stronę http://www.zlotemysli.pl/megaprodukt,blog/prod/12330/bogaty-ojciec-biedny-ojciec-robert-kiyosaki-i-sharon-l-lechter.html .  

Witam serdecznie,
w związku ze jest to pierwszy wpis chciałbym  przedstawić tematykę mojego bloga. A więc od ponad pol roku dość intensywnie zacząłem interesować się szeroko rozumianym pojęciem przedsiębiorczości począwszy od rozwoju osobistego poprzez motywacje kończąc na elementach psychologi. Mam nadzieje że treści zawarte na tym blogu będą